Finał prac nad nową ustawą o szkolnictwie wyższym
W poniedziałek w Warszawie Jarosław Gowin wziął udział w konferencji „Ustrój i zarządzanie w szkolnictwie wyższym”. W czasie swojego wystąpienia szef resortu nauki poinformował, że projekt ustawy ma zostać przedstawiony na Narodowym Kongresie Nauki, który odbędzie się 19-20 września w Krakowie. Później nastąpią trzymiesięczne konsultacje środowiskowe i uzgodnienia międzyresortowe. Projekt nowej ustawy ma trafić pod obrady rządu w drugiej połowie grudnia.
Ustawa miałaby zacząć obowiązywać od początku roku akademickiego 2018/2019. Jarosław Gowin zapewnił jednocześnie, że jej wejście w życie nie oznacza na uczelniach natychmiastowych zmian „o 180 stopni”. MNiSW pracuje bowiem nad harmonogramem wprowadzania poszczególnych elementów ustawy. Nowe zasady wyłaniania władz uczelni wejdą w życie od roku 2020, a nowe zasady ewaluacji – od 2021 r.
Gowin zaprosił też środowisko akademickie do refleksji nad stanem polskiego państwa.
„Po 1989 r. my Polacy osiągnęliśmy wiele rzeczy, z których możemy być naprawdę, szczerze dumni. Ale mam narastające poczucie (…), że jedna rzecz nam się nie udała – że zbudowaliśmy zły model państwa. Jakie to jest państwo? (…) To państwo – powiedziałbym – nadopiekuńczo-biurokratyczne. Państwo, które w imię troski o obywatela na każdym kroku ogranicza naszą wolność. Takie państwo, które bierze obywatela za rękę i prowadzi krok po kroku” – wyliczał wicepremier. Jako przykład nieoptymalnego działania państwa podał obecną ustawę o szkolnictwie wyższym, która – jego zdaniem – jest „przeregulowana” i „ogranicza autonomię uczelni”.
Minister zapewnił też, że celem reformy nie jest skrócenie kadencji organów uczelni, jej ciał przedstawicielskich czy Konferencji Rektorów, gdyż nowa ustawa wejdzie w życie bez naruszania kadencji.
W ramach reform radykalnemu zmniejszeniu ma ulec liczba przepisów wykonawczych a do ustawy 2.0 włączony zostanie zakres czterech obecnych ustaw: ustawy prawo o szkolnictwie wyższym, ustawy o stopniach i tytule naukowym, ustawy o zasadach finansowania nauki oraz ustawy i kredytach i pożyczkach studenckich. W wyniku reform wzrośnie natomiast rola statutu uczelni, ale też odpowiedzialność środowiska akademickiego za wypracowanie rozwiązań dla swoich jednostek.
„W ustawie i rozporządzeniach nie będziemy już mogli szukać instrukcji obsługi uczelni” – powiedział minister.
Podsumowując dotychczasowe prace nad tzw. ustawą 2.0 minister podkreślił, że już dziś widać, iż „wokół zrębów podstawowych rozstrzygnięć ustawowych jest bardzo szerokie porozumienie wewnątrz środowiska akademickiego – oraz między środowiskiem akademickim a rządem”. Według niego pomiędzy wizją ministerstwa a środowiskiem akademickim doszło do „bardzo szeroko zakrojonego porozumienia”.
Źródło: PAP – Nauka w Polsce