Uczelnie najlepsze na świecie

Rola angielskich uczelni w edukacji światowej jest niebagatelna. Bez wątpienia są to jedne z najlepszych uczelni na świecie, dla wielu wręcz to tu zaczyna się światowe studiowanie. 
Najlepsze szkoły na świecie to przede wszystkim prestiż połączony z kilkusetletnią tradycją – czytamy w tekście autorstwa Marcina Kurnala. – To połączenie widać dobrze na starych uczelniach angielskich. Nauce towarzyszy tam stałe obcowanie z zabytkami sztuki, odwiedzinami przez miliony turystów z całego świata. Do najsłynniejszych z nich należą King’s College w Cambridge oraz Magdalen College i Christ Church College w Oxfordzie.

Autor pisze też o słynnej na cały świat bibliotece Oxfordu, która posiada m. in. Pierwsze oryginalne wydania dzieł Williama Szekspira oraz biblio Gutenberga. Księgozbiór biblioteki liczy ponad 11 milionów woluminów, a ponieważ jest ona upoważniona do otrzymywania za darmo jednego egzemplarza każdej nowej książki wydawanej w Wielkiej Brytanii, co roku przybywa tam ponad pięć kilometrów półek z książkami. 

Oxbridge czyli angielskie zwyczaje

Oxbridge to nazwa powstała z połączenia Oxford i Cambridge – dwóch najsłynniejszych uczelni, które bardzo związane są z tradycją i starymi zwyczajami. Jak czytamy w „Promenadzie Sukcesu” każdy pierwszoroczny student ma obowiązek nabyć odświętny strój składający się z czarnej togi do wysokości kolan (noszonej na garnitur), czapi w kształce rombu oraz białej muszki lub wstążki, Ubiór ten jest noszony podczas ślubowania, egzaminów oraz uroczystych kolacji. Te ostatnie zaś odbywają się bardzo często, na niektórych college’ach nawet codziennie. Co ciekawe, o tę tradycję dbają sami studenci – 81 procent słuchaczy opowiedziało się za pozostawieniem obowiązku noszenia odświętnego stroju w czasie tradycyjnych majowych egzaminów. 

Jak wyglądają studia?

Każdy słuchacz Oxbridge’u przez cały okres studiów przydzielony jest do jednego z kilkudziesięcu college’ów – czytamy w artykule. – TO w tej grupie spędza większość czasu, spożywa posiłki, a także uczesniczy w dorocznych balach.

College’e są bardzo autonomiczne, posiadają swoje budynki socjalne, akademiki, a nawet biblioteki i kaplice. Warto zauważyć, że są to często budynki bardzo stare, mające kilkaset lat. 

W college’u uprawia się też różne sporty. Najczęściej są to: rugby, piłka nożna i wioślarstwo. Co roku odbywają się liczne zawody na różnym szczeblu. Wymienić tu można chociażby słynne w świecie regaty wioślarskie Oxford – Cambridge.

Z Wysp do Stanów

Uczelnie amerykańskie powstały zgodnie z brytyjskim wzorem. Dziś są na porównywalnym, a może nawet wyższym poziomie od słynnych Cambridge i Oxfordu. Harvard, Yale czy Prinstone to uczelnie na najwyższym światowym poziomie, a dwie ostatnie dokładnym odwzorowaniem modelu brytyjskiego.
Choć powstawały dopiero w XVII wieku, to przez kilka setek lat istnienia zdażyły sobie wyrobić opinię jednych z najlepszych na świecie – pisze Marcin Kurnal. – Osiągnęły to między innymi dzięki ogromnym inwestycjom przeznaczonym zarówno na infrastrukturę, jak i na badania naukowe. Całkowity majątek Harvardu jest szacowany na 32,5 miliarda dolarów, Yale na 15,2 miliarda, a Princeton na 11,2 miliarda. 

Jak zauważa autor istotne były także otwartość i poszanowanie ludzi bez względu na ich pochodzenie etniczne czy wyznawaną religię. Zaledwie pięć lat po oficjalnym zniesieniu niewolnictwa, w 1865 roku Harvard ukończył pierwszy czarnoskóry Amerykanin – Richard Theodore Greener. Jeszcze przed nim uczelnia ta cieszyła się dużym powodzeniem wsród osób pochodzenia żydowskiego. Podobnie jest dziś.

Rekrutacja, czyli dlaczego są tak dobrzy

Żadna z tych uczelni nie byłaby tak dobra, gdyby nie właściwy proces rekrutacji. W Wielkiej Brytanii od lat stosowany jest sprawdzony system, który oparty jest na selekcjonowaniu najlepszych (uczniów z najlepszymi ocenami krajowego egzaminu po szkole średniej), często korzystając z dodatkowych zaliczeń, sprawdzianów, czy pisania esejów na wybrany temat. Wiele uczelni zaprasza kandydatów na „face to face” interview, podczas którego sprawdzane są najważniejsze cechy i bystrość umysłu. Podobnie funkcjonują uczelnie amerykańskie. Tak rygorystyczny proces rekrutacji sprawia, że najwyżej 9% zainteresowanych dostaje się na harvard. Reszta musi korzystać z pożyczek naukowych i zapomóg, których wielkość uzależniona jest od dochodów rodziny studenta. 

Sławne, a walczą o studenta

Żadna z uczelni nie chce przegapić kandydata, który może okazać się przyszłym noblistą. Takich osób w historii elitarnych uniwersytetów było kilkaset, ale wśródł absolwentów można znaleźć nie tylko wybitnych naukowców, ale także byłych i obecnych prezydentów Stanów Zjednoczonych czy koronowane głowy wielu państw. Wydawać by się mogło, że atmosfera takich miejsc powinna być sztywna i podniosła. Nic bardziej mylnego. Jeden ze studentów Uniwersytetu w Cambridge, z którym miałem okazję rozmawiać, wyznał mi, że najbardziej na uczelni zaskoczyła go przyjazna atmosfera i ludzie po których z wewnątrz w żadne sposób nie można poznać, że studiują w najbardziej prestiżowej szkole w Wielkiej Brytanii – kończy autor.

źródło: Promenada Sukcesu