„Uczelnie dla studentów”, czyli studenci wobec reformy
Jako ustawowa reprezentacja studentów domagamy się obalenia archaicznego systemu kształcenia, który dziś istnieje przede wszystkim dla kadry akademickiej, a nie dla studentów. Choć reforma naszym zdaniem zmierza we właściwym kierunku , to nie uwzględnia ona zniesienia największych barier, jakimi są standardy nauczania i kierunki studiów.
To spuścizna poprzedniego systemu, która powoduje, że student jest zmuszony uczęszczać na przedmioty, w żaden sposób niesłużące jego rozwojowi osobistemu, czy zdobywaniu kompetencji koniecznych na rynku pracy. Ten system sprzyja w pierwszej kolejności tworzeniu „etatów” nauczycieli akademickich.
Nie chcemy kształcić się w karykaturalny sposób – z jednej strony oparty o sztywne standardy, które w Europie oprócz naszego państwa obowiązują tylko w Rosji; z drugiej strony zaś przykryty płaszczem norm europejskich wyznaczanych przez Proces Boloński. Nie chcemy aby efekty naszych studiów były mierzone ilością godzin spędzonych na wykładach, prowadzonych przez utytułowanych profesorów. Oczekujemy aby nasze studia dawały nam wymierne efekty kształcenia, umiejętności pozwalające odnaleźć swoje miejsce na rynku pracy a także były spójne z naszymi zainteresowaniami.
Kolejnym filarem reformy powinna być zmiana finansowania studiów. Kategorycznie protestujemy przeciw temu, aby jakiekolwiek założenia reformy doprowadziły do zmniejszenia nakładów na szkolnictwo wyższe, które i tak są jednymi z najniższych w Europie. Jednocześnie domagamy się zmiany sposobu dystrybuowania środków finansowych do uczelni. Środki publiczne powinny iść za studentem, a w wyniku jego decyzji być kierowane do uczelni. Dotacje podmiotowe, czyli trafiające z góry do poszczególnych uczelni nie motywują do rozwoju oraz tłumią zdrową konkurencję. Ponadto w naszym przekonaniu istotnym jest, aby uczelnie niepubliczne miały równe prawa w walce o najlepszych studentów. Są one elementem systemu szkolnictwa wyższego niezbędnym dla zapewnienia konkurencji w sektorze.
Reformy wymaga także system stypendiów oraz kredytów studenckich. Kredyty studenckie, które miały zrewolucjonizowad system pomocy materialnej, są obecnie mało popularne i nie służą najbiedniejszym, m.in. z powodu wysokich progów poręczeń oraz sztywnych reguł spłat kredytu.
Trzeci z podstawowych filarów, które proponujemy, to upodmiotowienie studenta w szkolnictwie wyższym. Związane jest z tym kilka bardzo ważnych założeń, które Ministerstwo dostrzegło i zaproponowało m.in. wprowadzenie obowiązkowych szkoleń z zakresu praw i obowiązków studenta dla studentów I roku. Konieczne są też rozwiązania, które zabezpieczą studenta przed nieuczciwymi praktykami ze strony uczelni oraz sprawią, że ruch studencki będzie dużo bardziej niezależny. W publikowanym stanowisku przedstawiamy też szereg autorskich rozwiązań, zgłaszamy uwagi do już zaproponowanych postulatów oraz wyrażamy gotowość do współpracy w dalszych etapach tworzenia reformy.
Zapraszamy do lektury „Studenckich 10 punktów” oraz Stanowiska „Uczelnie dla studentów”, czyli reforma według Parlamentu Studentów RP (stanowisko w sprawie projektu nowelizacji ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym oraz ustawy o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki, z dnia 9 lipca 2009r.)
źródło: Parlament Studentów Rzeczypospolitej Polskiej